Oglądałam filmiki upamiętniające zmarłego pilota F-16 i tak pomyślałam, jak dobrze mieć bezpieczną pracę. Ale też przyszła myśl ile miałam różnych pomysłów na życie. Dziennikarka, polityk, sztabowiec, sprzedawczyni, urzędniczka, pracownik ambasady i różne funkcje w liczarni. Los sam zadecydował. Myślę nad decyzją przejścia do Solidu. Jak Bóg miał mnie w opiece, że nie zostałam na lodzie, gdy likwidowali CHL. A u nas zwolniły się 2 osoby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz