W UKD firmy miałam działanie prywatnej biblioteki. Pamiętam, że wpisałam to sobie zainspirowana powieścią Magdaleny Kordel "Tajemnica bzów" i księgarenką Magdy w Malowinczem. Lubię dobierać ludziom książki. Robię to dla Taty, Basi i mamy. Idę poczytać o najnowszej książce Manueli Gretkowskiej. Pa Blogu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz